Minęło 7 lat, Destiny 2 to nadal najlepszy FPS z usługą na żywo (2023)

Przeznaczenie 2

Xbox Series X

9.1/ 10

Najlepszy na rynku FPS z usługą na żywo stracił wiele ze swojej starszej zawartości, ale gra tak samo dobrze, jak nigdy dotąd.

Platforma

PS5, PS4, Xbox Series X, Xbox Series S, Xbox One, PC, Stadia

Deweloper

Bungie

Wydawca

Bungie

Gatunek muzyczny

FPS

See Also

Recenzja Destiny 2: LightfallDestiny 2: Recenzja Lightfall – Deft StrandingDestiny 2: Lightfall oferuje przyszłość ze zbyt dużą przeszłościąDestiny 2: Recenzja Lightfall – IGN

Plusy

• Walka FPS na najwyższym poziomie
• Rozbudowane dostosowywanie postaci
• Zabawa solo lub z przyjaciółmi
• Spójne aktualizacje treści

Cons

• Starsza treść została usunięta
• Nieporadne menu
• Mylące linie zadań

Przeznaczenie 2różni się niezwykle od gry, która została wydana w 2017 roku. Wiele oryginalnych zadań i działań już zniknęło, w tym kampania jednohistoryczna i jeden najazd, z którym rozpoczęło się Destiny 2. W 2023 r. rozrósł się do połączenia fabuł i działań z obuPrzeznaczenie1 i Destiny 2 i zawiera samouczek, który stosunkowo dobrze wprowadza Cię w mechanikę gry i świat. Mimo to ta darmowa gra może stać się przytłaczająca dla osób, które nigdy nie grały w grę usługową typu MMO, a jest niewiele takich gier, które przypominają Destiny 2.

Podstawową rozgrywką w Destiny 2 jest wybieranie aktywności, wczytywanie się do określonego obszaru i przebijanie się przez spotkania w stylu FPS, korzystając z różnej broni palnej i supermocy. Obecnie do odkrycia jest osiem różnorodnych miejsc — od bagien, przez zamarznięte tundry, po świecące panoramy miast.

Każdy obszar jest dość otwarty i pozwala na swobodną eksplorację. W trybie swobodnej rozgrywki możesz wykonywać proste patrole skupione na walce lub eksplorować unikalne i satysfakcjonujące podziemne utracone sektory. Jednak podczas wykonywania jednej z różnych czynności w grze zazwyczaj podążasz liniową ścieżką do ostatecznego celu. Działania te obejmują kampanie fabularne, które można ukończyć solo lub w grupie trzech osób; szturmy i pola bitew, które sprawią, że staniesz się trzyosobową drużyną; i naloty, szczytowa aktywność, która umieszcza cię w grupie sześciu graczy i łączy zagadki z walką. Dostępny jest także Tygiel skupiony na PvP z szeregiem różnych trybów, jakich można oczekiwać od FPS, oraz tryb PvPvE Gambit, w którym walczysz z innymi graczami i dużymi grupami wrogów AI w tym samym czasie.

Choć nie jest to całkiem tradycyjna gra MMO, Destiny 2 ma wiele mechanik przypominających MMO: spędzisz dużo czasu na doskonaleniu działań, które sprawią, że Twój Strażnik stanie się potężniejszy i odblokujesz specjalną broń i zbroję. Wszystko to w imię możliwości podejmowania trudniejszych treści, co z kolei pozwala zyskać jeszcze więcej mocy i sprzętu.

Wszystkie te zajęcia opierają się na interesującej, choć zawiłej historii i historii Destiny. Jesteś Strażnikiem, wojownikiem wskrzeszonym w postapokaliptyczną przyszłość, w której ludzkość i jej Układ Słoneczny toczą nieustanną wojnę z różnymi najeźdźcami z kosmosu. Na szczęście masz broń, magię i magiczną broń, która pomoże ci w walce. Poza tym, technicznie rzecz biorąc, jesteś nie do zabicia, ponieważ Twój Strażnik nie ogranicza się do jednego wskrzeszenia — niezależnie od tego, ile razy upadniesz, zawsze odrodzisz się lub zostaniesz wskrzeszony przez innych graczy, co naprawdę nie czyni walki sprawiedliwą w przypadku złych Chłopaki. Ale mimo to stoczą poważną walkę, a jeśli zginiesz w „Strefie Ciemności”, będziesz musiał przeładować i spróbować ponownie, tak jak w innych grach.

W grze jest teraz tyle historii, że trudno ją śledzić. Duża część tej historii jest zagmatwana i chaotyczna, a bohaterowie nie zawsze są najbardziej przekonujący, ale jeśli naprawdę się wgłębisz, jest w czym pokochać. Duża część historii została opowiedziana poprzez kampanie, a niektóre z nich były świetne. Dzięki kampanii Królowej Czarownic dowiesz się więcej o Savathun i o tym, jak jej diabelskie sługi z Roju uzyskały dostęp do mocy Światła, czyli mocy, na której polega Twój Strażnik. Rój jest cudownie zły i kieruje się „logiką miecza”, która głosi, że jedynymi istotami, które zasługują na życie, są te, które walczą o dominację nad wszystkimi innymi. Ale sama Savathun jest bardziej złożona, a odkrycie jej motywacji i sekretów sprawia, że ​​kampania The Witch Queen jest warta swojej ceny.

Monetyzacja

Niestety,Bungienie mogę rozdawać całej tej zawartości za darmo. Mimo że jest to gra darmowa, uzyskanie dostępu do The Witch Queen, Beyond Light lub najnowszego dodatku Lightfall będzie kosztować prawie tyle samo, co pełna gra. Każde rozszerzenie wydano w cenie 50 USD, choć starsze można zazwyczaj kupić w tym momencie ze zniżką lub w pakiecie. Na Destiny 2 można także zarabiać poprzez przepustki sezonowe o wartości 10 dolarów i sklep z mikrotransakcjami Eververse.

Sklep Eververse przeszedł przez lata wiele iteracji, ale obecnie znajduje się w w większości rozsądnym stanie. Oferuje wyłącznie przedmioty kosmetyczne, takie jak skórki broni, emotikony, kolory zbroi i ekrany ładowania nowych statków. Ceny tych przedmiotów różnią się w zależności od samego przedmiotu i wahają się od kilku dolarów do 20 dolarów za sztukęAssassin’s Creed- tematyczny zestaw zbroi. Dzięki niesamowitym artystom Bungie zawsze znajdzie się coś kuszącego w sklepie Eververse, ale gra pozwala także zdobyć sporo kosmetyków w postaci łupów podczas przygód oraz za pośrednictwem sklepu Eververse dzięki możliwej do zdobycia walucie. Wydobycie maksymalnej wartości z tego systemu zajmie trochę czasu, ale jeśli będziesz grać przez kilka godzin przy każdym cotygodniowym resecie, możesz spodziewać się całkiem sporo.

Jeśli dodać do tego prosty fakt, że Destiny 2 otrzymuje większe i bardziej spójne aktualizacje niż jakakolwiek inna gra dostępna na żywo, trudno nie zgodzić się z tym, że Bungie musi zarabiać na grze i ją wspierać. Roczne ekspansje są ogromne; każdy sezon to nowa historia, nowe lokalizacje, nowe aktywności, broń i zbroja; i nawet co tydzień przynoszą mniejsze fragmenty historii i czasami ciekawe nowe zadania do wykonania. Niezmiennie wysoka jakość aktualizacji może być największym wyróżnikiem Destiny 2 na tle innych gier dostępnych na rynku, a Bungie stosunkowo szybko naprawia wszelkie błędy, które te aktualizacje zawierają.

Wszystko o nalotach

Kiedy już będziesz mieć już potrzebne rozszerzenia i wykonasz łatwiejsze czynności, czas zabrać się za najazdy. Najazdy to jedna z najlepszych rzeczy dostępnych w Destiny 2 ze względu na ich złożoność, wyzwanie i ogólną frajdę związaną z ich realizacją w grupie sześciu Strażników.

W sumie istnieje siedem unikalnych rajdów, każdy z własną złożoną mechaniką i ekskluzywnymi nagrodami. Jedna z nich polega na tym, że wkraczasz do alternatywnego wymiaru Czarnego Ogrodu i eliminujesz dziesiątki robotów skaczących w czasie zwanych Vex. Innym jest atak na Świat Tronowy Króla Roju, Oryxa – potężnego olbrzyma, którego można zabić jedynie w jego własnym, mrocznym wymiarze.

To dwa z trudniejszych rajdów, ale wszystkie rajdy charakteryzują się dużym spektrum trudności. Deep Stone Crypt to dobry początek, w którym walczysz z rasą obcych Upadłych zarówno na ziemi, jak i na orbicie, po czym rozbijasz się z powrotem na powierzchnię w celu ostatecznego starcia. W rajdach zawsze pojawia się wymagający finałowy boss, który często okazuje się zmorą długoletnich Strażników.

Jednakże zawartość Destiny 2 ciągle się zmienia, a dwie z obecnych opcji rajdów to w rzeczywistości powtórzone wersje rajdów z pierwszej gry Destiny (Vault of Glass i King's Fall). Niestety, niektóre rajdy zostały usunięte z gry, jak na przykład doskonały rajd Lewiatan, który rozpoczął się wraz z Destiny 2. Główny problem z rajdami polega na tym, że po tak długim czasie dostanie się do jednego z nich nadal stanowi wyzwanie, jeśli tego nie zrobisz Nie mam wielu przyjaciół, którzy również regularnie grają w tę grę. Przeznaczenie 2Nadalnie oferuje żadnego rodzaju dobierania graczy ani wbudowanego wyszukiwania grup w przypadku rajdów, więc pozostaje Ci organizowanie rajdów ze znajomymi lub wyszukiwanie grup w Internecie.

Jeśli jednak uda ci się zebrać grupę, najazdy ze znajomymi są jednym z najfajniejszych doświadczeń w grach kooperacyjnych. Niedawno grałem w najeździe King’s Fall z kilkoma przyjaciółmi i chociaż niektórzy z nich byli niedoświadczonymi graczami, a postęp w najeździe był powolny, doprowadziło to do kilku cudownie absurdalnych sytuacji. Podczas jednego spotkania otrzymaliśmy zadanie obrony kilku płyt przechwytujących, podczas gdy hordy wrogów zbliżały się do nich. Jednak stanie na talerzu cię zabije, chyba że masz specjalne 30-sekundowe wzmocnienie, które możesz odebrać w drugim pokoju.

To zmusiło nas do działania w rodzaju sztafety, w której ciągle musieliśmy podnosić wzmocnienie, biegać do talerza, a następnie zmieniać pozycję, gdy dotarła tam następna osoba ze wzmocnieniem. Przez cały czas walczyliśmy z pojawiającymi się wrogami, w tym z Bohaterami przypominającymi minibossa, cały czas informując, gdzie jesteśmy i ile czasu pozostało nam do wzmocnienia. Nie trzeba dodawać, że popełniono błędy i w pewnym momencie mój przyjaciel i ja próbowaliśmy bronić tego samego talerza, ale zapomnieli o swoim wzmocnieniu i nagle padli martwi, co stanowi świetny przykład zabawnej fizyki ragdoll w Destiny 2. Wszystko poszło nie tak, ale to właśnie w takich momentach powstają najlepsze wspomnienia z Destiny 2.

Destiny 2 nadal oferuje jedne z najlepszych strzelanin w grach. Ruch i broń są płynne i spójne, a do pokonania jest szeroka gama wrogów, z których każdy ma swoją unikalną mechanikę i wygląd, na przykład potężni watażkowie w gigantycznych zbrojach, którzy lubią atakować z wyważoną koordynacją, lub robotyczny Vex, który nie ma mając na uwadze własne bezpieczeństwo i będą was maszerować tłumami, nie zawracając sobie głowy ukrywaniem się. W Destiny 2 istnieje sześć wrogich frakcji, a każda z nich ma swoich własnych sługusów, majorów, mistrzów, minibossów i bossów, z których każdy walczy inaczej, więc jest mnóstwo różnorodności. Z powodu całej tej różnorodności czasami może występować duży bałagan wizualny, a niektórzy więksi wrogowie czują się jak gąbki nabojowe, ale te rzeczy nie umniejszają zbytnio doświadczenia.

Różnorodność idzie jeszcze dalej, jeśli chodzi o broń, której będziesz używać do pokonania przeciwników.Broń w Destiny 2 jest jedną z najlepszych w grach FPS. Dzięki 18 unikalnym kategoriom, każda z setkami różnych broni, zawsze znajdziesz coś do pokochania. Co więcej, projekty są naprawdę pomysłowe i nie wpadają w typową pułapkę ARPG polegającą na różnicowaniu jedynie na podstawie liczb i zamiany palet. Chcesz karabin serii, który tworzy roje nano szukających wrogów? Pozwólcie, że przedstawię wam Outbreak Perfected. A co powiesz na miecz, który przyspiesza jak piła łańcuchowa i przecina wrogów jak masło? No cóż, czas więc wyruszyć na poszukiwania Lamentu. A może wolisz otulić swoją wewnętrzną Katniss Everdeen łukiem, który wystrzeliwuje pięć lodowych strzał na raz? Cóż, to jeden znowsza i najbardziej ekscytująca brońw grze.

Jednym z moich ulubionych jest karabin zwiadowczy o nazwie Symmetry. Ta broń strzela w trybie automatycznym z dużą celnością, ale ma specjalną funkcję, dzięki której precyzyjne trafienia (zwykle strzały w głowę) w cele wytwarzają ładunki elektryczne w broni. W dowolnym momencie możesz uderzyć karabin i przełączyć go w tryb poszukiwania łuku. W tym trybie Twoje strzały zamieniają się w samonaprowadzające pociski, które zadają dodatkowe obrażenia w zależności od liczby zbudowanych ładunków elektrycznych. Kiedy poszukiwacz łuku zabije wroga, rozpada się on w wspaniałej eksplozji elektrycznej, która rani wszystkich wrogów złapanych w wybuch. Funkcja ta działa szczególnie dobrze, gdy używana jest podklasa obrażeń od łuku.

Moce w Destiny 2 są podzielone na trzy odrębne klasy — Tytan, Czarnoksiężnik i Łowca — każda z pięcioma podklasami związanymi z żywiołami: Łuk, Słońce, Pustka, Staza i niedawno dodana Strand. Każda podklasa ma wiele opcji, jeśli chodzi o unikalne granaty, zdolności do walki wręcz, zdolności klasowe i superzdolności. Łukowy Czarnoksiężnik może wcielić się w rolę Imperatora Palpatine'a i razić chmary wrogów prądem elektrycznym z szokującą skutecznością. Tytan Pustki przywołuje okrągłą tarczę i rzuca nią dookoła, jakby robił swoje najlepsze wrażenie Kapitana Ameryki. A najlepsze porównanie, jakie mogę zrobić dla nowego Strand Huntera, to nikt innyMortalna KombataSkorpiona, ponieważ pozwala wyczarować włócznię ze sznurem i rzucić nią we wrogów, którzy podejdą zbyt blisko.

A dzięki systemowi podklas 2.0, który został wprowadzony w 2022 roku, każdą z tych podklas można w pełni dostosować do preferencji gracza i zapewnia niesamowity potencjał budowania. Użycie karabinu Symmetry w połączeniu z Arc Hunterem umożliwi błyskawiczne przeładowanie podczas wykonywania uników i przebijania wrogów jak nordycki bóg. Gra pozwala nawet zapisać niektóre kompilacje w grze – chociaż w tym systemiedesperacko potrzebuje więcej slotów.

Odblokowanie tych miejsc na wyposażenie jest częścią niedawno wprowadzonego systemu rang strażników w Destiny 2, który w zasadzie śledzi twoje postępy w grze i zapewnia wyższe rangi po wykonaniu niezbędnych czynności. Chociaż jest to dobry sposób na śledzenie swoich osiągnięć i ogólnego postępu jako Strażnika, postęp ten może wydawać się dość powolny, a samo menu jest zbyt skomplikowane. Zwłaszcza nowi gracze prawdopodobnie znajdą w Google szczegółowe informacje na temat realizacji niektórych celów w tej zakładce.

Fizyka i grafika Destiny 2 bardzo dobrze wspierają styl graficzny i nadal utrzymują się na tym poziomie po tylu latach. W żadnym wypadku nie są fotorealistyczne, ale celowo kolorowy i graniczący z kreskówką styl tworzy naprawdę epickie scenerie, takie jak Nessus, świat w dżungli z gigantycznymi czerwonymi drzewami, który jest piękny i obcy; lub Księżyc, który jest opuszczony i wrogi, i ma gigantyczną dziurę pośrodku zwaną Piekielnym Ustem, która jest równie złowieszcza, jak się wydaje; lub niedawno dodana Neomuna, pejzaż miejski w cyberpunkowym stylu ze świecącymi neonami i ogromnymi drapaczami chmur.

POWIĄZANY:Destiny 2: Neomuna z Lightfall dodaje Halo 3: ODST klimatu

Obecnie do odkrycia jest osiem takich wyjątkowych miejsc, ale niestety pięć miejsc, które kiedyś znajdowały się w grze, zostało usuniętych, np. Mars i Tytan. Mamy nadzieję, że Bungie przywróci te lokalizacje w przyszłości.

Styl i osobowość Destiny 2 wykraczają daleko poza oprawę wizualną. Muzyka i projekty dźwiękowe niezmiennie należą do najlepszych w grach wideo. Wielkie orkiestrowe partytury muzyczne mają wahać się od heroicznych po złowieszcze, w zależności od tego, gdzie jesteś w grze, zanim wskoczysz w pulsujące rytmy, gdy naprawdę znajdziesz się w akcji. Wrogowie brzmią potwornie i niesamowicie, a broń brzmi skutecznie i zabójczo. Jest tu mnóstwo różnorodności, ponieważ każdy rodzaj wroga i broni brzmi inaczej i dość często można ich rozróżnić po dźwięku na długo przed ich zobaczeniem.

Krytyka

Chociaż Destiny 2 zapewnia znakomite wrażenia z gry, czasami może wydawać się nieco frustrujące, jeśli nie masz całego czasu na granie. Często zdarza się, że czujesz się niecierpliwie, widząc, jak wiele Destiny 2 od ciebie wymaga. Jeśli naprawdę chcesz spróbować odblokować wszystkie bronie, podklasy i stopnie Strażników, będziesz musiał wielokrotnie wykonywać te same ataki, naloty, kampanie i aktywności sezonowe, aż bogowie RNG w końcu dadzą ci przerwę. Może to być ogromna inwestycja czasu, a czasami w grze jest tak wiele rzeczy do zrobienia, że ​​nie do końca wiesz, od czego zacząć.

Pomimo przejścia przez tysiące zmian i udoskonaleń na przestrzeni lat, Destiny 2 nadal jest dość nieporęczne, jeśli chodzi o organizację zadań i aktywności dla gracza. W zakładce docelowej panuje bałagan ze wszystkimi planetami, które gracz może odwiedzić. Zakładka Zadania pomaga w zorganizowaniu niektórych priorytetowych działań, ale jest wiele zadań, które nie są tutaj ujęte i nawet doświadczeni gracze mogą się zgubić lub przytłoczyć wszystkim, czego oczekuje od nich gra. Gra nie prowadzi Cię także przez wiele rzeczy, więc nie zdziw się, jeśli często będziesz przeglądać przewodniki na YouTube, aby dowiedzieć się, jak przejść niektóre misje.

Obosieczny miecz Destiny 2 polega na tym, że większości graczy nigdy nie zabraknie rzeczy do zrobienia w grze. Jest to świetne rozwiązanie dla gracza, który chce zagrać tylko w jedną grę i włożyć w nią cały swój wysiłek. Jednak dla tych, którzy mają ograniczony czas lub lubią grać w inne gry, Destiny 2 jest trudne do nadążania.

A czasami śledzenie wszystkiego nie daje takiego efektu, na jaki liczysz. Ostatniepłatnym rozszerzeniem jest Lightfall, wydanej w lutym 2023 r., i niestety ta kampania jest jedną z najbardziej rozczarowujących, jakie wyprodukowała gra ze względu na słabą fabułę. Wiele broni w tym rozszerzeniu sprawiało wrażenie bardziej przetworzonych niż zwykle w Destiny 2, a niektóre nowe moce Stranda były nieco za słabe w porównaniu ze starszymi mocami.

Na szczęście niektóre z lepszych kampanii Destiny 2 są nadal dostępne dla nowych graczy, ale inne – jak oryginalna kampania Destiny 2 Czerwona Wojna, a także znakomita kampania Porzuceni z 2018 roku – zostały usunięte. Nadal możesz doświadczyć doskonałej kampanii Witch Queen, a także ogólnie przyjemnych kampanii Shadowkeep i Beyond Light.

Wniosek

Pomimo sporadycznych wpadek Destiny 2 to gra, w której zawsze wydaje się, że idzie do przodu, a Bungie wykonała w ostatnich latach niesamowitą robotę, aktualizując grę. Chociaż wiele ukochanych aktywności, historii i miejsc docelowych zostało obecnie usuniętych z gry, nie ma wątpliwości, że wciąż jest w nich mnóstwo do przeżycia i że gra będzie nadal dodawać kolejne.

Jeśli szukasz dużej gry, w którą możesz zainwestować setki, a nawet tysiące godzin (nie wspominając o setkach dolarów), Destiny 2 może być najlepszą grą na rynku. Wyjątkowa rozgrywka, piękne światy, głęboka fabuła i szerokie możliwości dostosowywania sprawiają, że warto cierpieć z powodu niektórych niezgrabnych menu i FOMO z usuniętych treści, które możesz napotkać po drodze.

NASTĘPNY:Zepsuta broń była świetna w Destiny 2 i potrzebujemy jej z powrotem